Idealna lektura dla rodzica

Gdyby ktoś dwa lata temu powiedział mi, że poradnik dla rodziców będę czytać z taką pasją jak najlepszy kryminał, nie uwierzyłabym. A jednak! Dziecko zmienia upodobania czytelnicze. Bohaterem staje się kupka, przygodą leżenie na brzuszku, horrorem ząbki. A wszystkiemu towarzyszy lęk i niepewność.


Dzieciozmagania Kaz Cooke (wyd. Insignis) oswajają drażliwe rodzicielskie tematy. Pokazują, że nie ma jednego uniwersalnego wzoru na bycie rodzicem, że jak to mawiał bohater kultowego polskiego filmu "trzeba się wyluzować". Autorka na ponad 800 stronach porusza zagadnienia związane z opieką i pielęgnacją dzieci, ich rozwojem, wychowaniem, zabawą oraz... psychiką samych rodziców. Całość podzielona jest na pięć zasadniczych części: 1. noworodek i niemowlę, 2. małe dziecko, 3. przedszkolak, 4. Jak być rodzicem, 5. różne różności. Książka przeznaczona jest dla rodziców dzieci do 5 lat (choć pewnie i nieco starszym nie zaszkodzi). To rewelacyjny prezent dla nowonarodzonego człowieczka (aby rodzicom trudniej było go zepsuć).


Dzieciozmagania cenię za lekkość przekazu, sporo odnośników do "tekstów rozszerzających" zabawne ilustracje i genialne tłumaczenie! Bywa, że w książce nie odnajduję odpowiedzi na nurtujące mnie pytania (np. odnośnie skoków rozwojowych), ale jestem w stanie to wybaczyć :).


Przy całym bogactwie informacji Dzieciozmagania są zabawne i dostarczają wykończonym matkom i ojcom nieco rozrywki bez wyrzutów sumienia ("No o co ci chodzi? Przecież poradnik czytam. O karmieniu właśnie"). I pokazują, że nie ma jednego idealnego wzoru rodzica - każdy musi stworzyć go sam (i nieustannie ulepszać)!

Komentarze

  1. Książka super. Nie tylko młoda mama, ale także i tata znajdzie coś dla siebie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

To super, że chcesz mi coś powiedzieć!

Popularne posty z tego bloga

Duplo na start!

Kalendarz adwentowy dla dwojga

Produkty dziecięce za grosze